piątek, 30 kwietnia 2010

Imperator

Naturalne jest że państwo polskie powinno być rządzone przez Imperatora. Imperator ten powinien zbierać niewielkie podatki na wojsko, policję oraz małą administrację. Imperator jako osoba pół-boska nie zajmowałby się rzeczami przyziemnymi jak gospodarką czy przepisami wtrącającymi się w prywatne życie obywateli (byłoby to zabronione konstytucyjnie oczywiście). Prawo byłoby prawem a wartość prywatna - wartością świętą.

Niestety nie żyjemy w takim państwie, a w zamian mamy rządy głupich ale cwanych, obiecujących hien wybieranych przez większość jeszcze głupszych, zaprogramowanych na posłuszeństwo osłów. Osłów nauczono że istnieje tylko PO, PIS, SLD, PSL - zastanawiają się więc kogo tu z tej wspaniałej czwórki wybrać. A gdzie tu jest wybór? Kolejno wymienione partie to euro-lewica, robo-lewica, lewica i chłopo-lewica.

Zbliża się kampania oraz wybory prezydenckie AD 2010. Jeśli faktycznie macie poglądy lewicowe to macie jak w niebie. Dla reszty pozostaje wybór niewielki, ale ciągle jest jakaś alternatywa. Nie będę wymieniał żadnych nazwisk, pozostawię to waszemu IQ. Zachęcam jednak do lekkiej refleksji na temat dlaczego w ogóle głosujecie.

środa, 21 kwietnia 2010

Wakacje dla wszystkich!

Kontynuując tematykę niezbywalnych praw człowieka – właśnie przeczytałem tutaj że brukselka przygotowuje nowy plan dopłat do zagranicznych wyjazdów! Tak – dopłaty do wakacji dla biednych i ciemiężonych. Czego bym sarkastycznego tutaj nie wymyślił i tak "politycy" pójdą dwa kroki dalej.

Zbieram więc mózg z podłogi i wracam do roboty - muszę pracować wytrwalej żeby inni mogli odpoczywać.  Nie chcę żeby ktoś potem do mnie miał pretensje że mógł lecieć na Seszele a starczyło dopłat tylko na Karaiby.

źródło

wtorek, 13 kwietnia 2010

Mass Effect

Nie, to nie będzie o zachowaniu ludzi po niedawnej katastrofie w Smoleńsku. 

Okazuje się natomiast że homo domagają się od twórców gry Mass Effect 2 możliwości romansowania z osobnikami tej samej płci w czasie rozgrywki. Nie wiem czy śmiać się czy płakać. Wymaganie od niezależnych twórców modyfikacji ich produktu według swoich upodobań jest po prostu bezczelne. Nie podoba się – nie graj. Ciekawe jest też, że istnieją ludzie którzy kupują Mass Effect 2 w celu przeżycia wirtualnego romansu zamiast zabicia jak największej liczby przeciwników.  Ten fakt też o czymś świadczy.

Proponuję homo żeby zaprogramowali sobie nową grę: „Mass Homo Effect” w której będzie sobie można romansować do woli z kim tylko się chce, a strzelać do obcych będziemy z różowego pistoleciku.

źródło

wtorek, 6 kwietnia 2010

Kanibalizm

Przy jajku naszła mnie pewna refleksja o której miałem napisać jakiś czas temu.
Ludzie bardzo często nie rozumieją prostych zdań. Gdybym na przykład napisał: „uważam że kanibalizm w przypadku gdy jeden osobnik wyraża dobrowolną zgodę na zjedzenie swojej części ciała przez kogoś innego nie powinien być zabroniony w prawie”,
to ludzie odczytają to przesłanie to jako:
„popiera kanibalizm i w dodatku do niego nakłania”.
Oczywiście biorę tylko i wyłącznie ten przypadek kanibalizmu pod uwagę (a nie np. ktoś zjada drugiego wbrew jego woli lub wymusza siłą zgodę na zjedzenie).
Uważam kanibalizm za coś ohydnego i nie zgodnego z naturą człowieka, ale dlaczego miałbym tego zabraniać i karać? Ludzie jedzą gorsze rzeczy i żyją. Jest oczywiście zasadnicza różnica między wolnością a narzucaniem swoich poglądów innym. Póki jednak dwóch kanibali siedzi sobie grzecznie w domu i obgryza nawzajem paznokcie czy cokolwiek innego to nie mam nic przeciwko.

piątek, 2 kwietnia 2010

Liberalni inaczej

Uwaga: to nie spóźniony prima aprilis.

Jak czytamy w artykule, „liberalne” PO zabiera się za sprawę szkodliwego wpływu na zdrowie okularów 3D które używane są w kinach. Nawet jeśli nie skończy się to jakimś idiotycznym prawem to jasno pokazuje jakie poglądy mają w platformówce. Zakładając że faktycznie ktoś może odczuwać ból oczu nosząc okulary 3D w czasie lub po projekcji filmu to rozwiązanie jest chyba dość proste. Jak was bolą oczka to nie chodźcie do kina! Jeśli nawet ktoś udowodni że podczas seansu mogą wystąpić bóle głowy, oczu, pośladków etc to jest to sprawa klienta czy się decyduje na to czy nie. Trzeba mieć tupet żeby się zajmować okularami w dzisiejszym świecie gdzie praktycznie wszystko szkodzi zdrowiu.

Od3D się od nas liberalni inaczej!

źródło